10-lecie Karty Dużej Rodziny

Dokładnie 10 lat temu - 5 grudnia 2014 - roku Sejm przegłosował Ustawę o Karcie Dużej Rodziny.

Dziś trudno stwierdzić co bardziej cieszy: czy to, że ta inicjatywa w ogóle powstała, czy fakt, że została zaakceptowana jednogłośnie? Mało jest projektów, które byłyby przyjmowane w parlamencie bez nawet jednego głosu wstrzymującego się. A tak było przy tej ustawie. Trudno się jednak dziwić skoro rodzina wciąż wymieniana jest na pierwszym miejscu wartości, które Polacy najbardziej cenią.

10-lecie Karty Dużej Rodziny – cenne wsparcie tysięcy przedsiębiorców vs bezcenna wdzięczność milionów dzieci i rodziców

Inicjatorem Karty Dużej Rodziny na naszym kraju był Związek Dużych Rodzin 3 Plus – organizacja pozarządowa, która powstała ponad 16 lat temu by chronić praw rodzin wielodzietnych, które nie tylko były marginalizowane, ale dyskryminowane społecznie. Związek najpierw przekonywał do tej inicjatywy samorządowców. Zaczęło się od Grodziska Mazowieckiego, gdzie wprowadzono pierwszą lokalną Kartę Dużej Rodziny. Tym śladem podążyły inne samorządy, aż inicjatywa ta sięgnęła 100 miast. Wówczas udało się zainteresować tym projektem prezydenta Bronisława Komorowskiego i jego małżonkę Annę, którzy są rodzicami piątki dzieci oraz ówczesnego ministra pracy i polityki społecznej Władysława Kosiniaka Kamysza. Dzięki temu udało się marzeniu o ogólnopolskiej Karcie Dużej Rodziny nadać kształt projektu ustawy przyjętej jednogłośnie przez Sejm. 

Przez dwa lata pozyskiwano partnerów KDR poprzez urzędy wojewódzkie i przyniosło to efekt w postaci podpisania około 1,5 tysiąca umów. Wówczas zapadła decyzja by zadanie to powierzyć organizacji pozarządowej. Konkurs na wykonanie tego zadania wygrał właśnie ZDR 3Plus, który już w pierwszym roku podpisał 2000 tysiące umów z nowymi partnerami KDR. W kolejnych latach było jeszcze lepiej i dziś Karta Dużej Rodziny honorowana jest w prawie 40 000 punktów w całej Polsce.

Rodziny wielodzietne korzystają dzięki temu z realnych ulg, a ciężar tego wsparcia biorą na siebie przedsiębiorcy, którzy przystępując do programu decydują się na udzielanie konkretnych zniżek. Finansowo możemy mówić globalnie o milionach złotych udzielonych rabatów. Jednak nie tylko o finanse chodzi. To są tysiące uśmiechniętych dziecięcych twarzy, to są oszczędności rodzin, które dają możliwości inwestowania w edukację, sport czy kulturę, to wreszcie  - co bardzo często słyszymy - duma przedsiębiorców mających poczucie, że poza rozwojem własnego biznesu mają też realny wpływ na rozwój społeczeństwa.

Dziś gdy grozi nam nie tylko katastrofa demograficzna, ale również epidemia samotności, tworzenie warunków do zakładania i rozwoju dużych rodzin, w których są naturalne warunki do nawiązywania dobrych relacji, to bezcenny dar. A Karta Dużej Rodziny jest jednym z istotnych narzędzi do promocji i prezentowania kapitału jakim są duże rodziny. Warto przy tym podkreślić, że KDR to bardzo ważna ale nie jedyna inicjatywa realizowana przez Związek Dużych Rodzin 3Plus. Obecnie chyba nikt nie ma już wątpliwości nie tylko w Polsce ale i na świecie, że bez inwestowania w podnoszenie wskaźnika dzietności będziemy społeczeństwem zanikającym, a nie rozwijającym się. Działania promujące duże rodziny nie są więc li tylko wyrazem wewnętrznych przekonań grupy reprezentującej wielodzietnych, ale realną potrzebą, żeby nie powiedzieć pilnym zadaniem naszego pokolenia.